Moje 3 proste sposoby na efektywne planowanie dnia. - Ona dla Niej

Nie wiesz jaka usługa dla Ciebie? Pomogę wybrać najlepszą - zadzwoń! 504 001 295

Renata Szatecka Konsultacje CV

Moje 3 proste sposoby na efektywne planowanie dnia.

Opublikowany
Warning: Undefined variable $datestyleprint in /home/klient.dhosting.pl/kszatecki/onadlaniej.pl/public_html/wp-content/themes/FoundationPress-master-clean/FoundationPress-master/single.php on line 11
30 maj 2022

Myślę, że każdy z nas spotkał się z sytuacją, gdy nie wiedzieliśmy kim jesteśmy. Ilość tematów w domu i pracy potrafi być przytłaczająca niezależnie czy wspiera nas partner, czy jesteśmy singlami.
I chociaż ciało mówi „odpocznij!” to przecież zadania same się nie zrobią, a pranie samo się nie wstawi.
Jednak na koniec dnia zawsze jestem zwolenniczką spokoju w głowie oraz ciele, dlatego dziś chciałabym przedstawić Ci kilka prostych sposobów, które wykorzystuje do planowania zadań. Dzięki nim, nie chodzę codziennie z myślą „znowu zapomniałam zrobić to!”, „wczoraj leżałam cały dzień, a dziś ledwo chodzę”.

1. Wszystkie zadania muszą znaleźć się w notesie.

Chociaż notesy papierowe powoli idą do lamusa, to bez swojego nigdzie się nie ruszam. Mam jeden do domu i do pracy, który służy mi tylko do zapisywania zadań. Obowiązki są od siebie oddzielone i jeśli składają się z mniejszych zadań to staram się wszystkie zapisać i określić czas wykonania. Zapisuję tam także drobiazgi. Zrobienie prania, telefon do mamy – wszystkie podobne punkty znajdują się na liście z określonym czasem kiedy i ile minut potrzebuję.
Możesz zastanawiać się „ale jak to, liczysz czas na rozmowę z mamą? Czy to nie przesada?”. Nie chodzi tutaj o żałowanie sobie czasu na rozmowę, a uprzedzenie sytuacji gdy zabraknie mi czasu na inne obowiązki. Jeśli wiem, że muszę z kimś porozmawiać i potrzebuję na to 30 minut, to nie będę dorzucała kolejnych zadań aby później się frustrować na samą siebie.

Uwielbiam notes za możliwość „odhaczania” tasków. To daje mi poczucie, że idę do przodu z obowiązkami, nawet jeśli z pozoru wydają się błahe.

#Konsultacja indywidualna

Potrzebujesz pomocy, aby skutecznie budować swoją karierę, awansować czy też chciałabyś zmienić pracę? Mogę Ci w tym pomóc. Umów się na dedykowaną konsultację indywidualną

Konsultacja indywidualna 60-minutowa – 296 PLN

Umów się na konsultację indywidualną

2. Dzielę się obowiązkami domowymi z partnerem.

To opcja dla osób, które są w związkach. Jednak prawda jest taka, że łatwiej utrzymać porządek będąc samemu niż we dwoje – takie moje zdanie 
W moim przypadku to mój partner jest osobą, która odpoczywa sprzątając, a ja chociaż tego nie rozumiem, to bardzo mnie to cieszy i nie zadaję zbędnych pytań. Podstawowa zasada w naszym domu to każdy sprząta po sobie, jednak są od tego pewne wyjątki jak moje gotowanie. W naszym domu to ja uwielbiam gotować i piec, ale nie znoszę sprzątać. Dlatego gdy już skończę, wychodzę z kuchni, uśmiecham się do męża, on do mnie i wszyscy są szczęśliwi.
Wiem, że zazwyczaj to kobiety mają wyzwanie aby dzielić się obowiązkami domowymi z mężczyznami i w wielu domach to jeden z powodów kłótni. Często wynika to ze zmęczenia, innych priorytetów (jednej osobie bałagan przeszkadza bardziej i nie jest w stanie przejść koło niego obojętnie) lub brak cierpliwości (czyli nie chcę czekać godziny, chcę aby porządek był teraz).
Zanim weźmiesz się za porządek w domu i będziesz zła na partnera, że to Ty znowu sprzątasz i zajmujesz się wszystkim, zachęcam Cię do …rozmowy 🙂
Powiedz „zależy mi na posprzątaniu domu, ponieważ ostatnio robiłam to ja. Tym razem jednak potrzebuję odpoczynku i czasu na regenerację tylko dla siebie. Następnym razem będzie moja kolejka do zrobienia porządku/prania/prasowania.”. Na pierwszy rzut brzmi banalnie, ale często największym wyzwaniem jest powiedzenie partnerowi czego potrzebujemy w spokoju i bez zdenerwowania. Nikt nie wie co jest w naszej głowie i jak trudny dzień mamy za sobą. Dlatego starajmy się być wyrozumiali dla innych oraz siebie i po prostu bazujmy na rozmowie, a nie domyślaniu się czego druga osoba potrzebuje.

3. Duże „tematy” planuję z wyprzedzeniem miesięcznym lub na weekendy.

Kiedyś koleżanka poprosiła mnie o pomoc w przeprowadzce i bez namysłu zaproponowałam, że pomogę w czwartek. Stwierdziłam, że czwartek to prawie piątek, a przy okazji wyjdę z domu.
Po drodze okazało się, że miałyśmy awarię samochodu i musiałyśmy jechać do mechanika. Zdecydowałyśmy się przewieźć część rzeczy metrem aby nie marnować czasu, aby ostatecznie wylądować w mieszkaniu o 2 w nocy. Już możesz sobie wyobrazić z jakim entuzjazmem wstawałam rano aby jechać do biura.
Dlatego większe spotkania ze znajomymi, które mogą skończyć się o północy, planuję na weekendy. Natomiast wszystkie duże obowiązki jak zakup mebli, wyjazd po członka rodziny, wyrywanie „ósemki” planuję co najmniej 2 tygodnie przed.

Dołącz do zamkniętej grupy na FB "Kariera na własnych zasadach"

Zależy Ci na pracy w miejscu, gdzie czujesz satysfakcję z wykonywanych zadań i jesteś doceniana? A może podjęłaś decyzję o zmianie pracy, ale nie wiesz, jak napisać CV, zbudować pewność siebie i przekonać rekrutera? Dołacz do zamkniętej grupy na FB "Kariera na własnych zasadach" i sama kreuj okazje zawodowe!

    Zostaw komentarz

    2 komentarze “Moje 3 proste sposoby na efektywne planowanie dnia.”

    Zostaw odpowiedź

    Copyright 2023 Onadlaniej.pl | Polityka prywatności