Kiedy warto pomyśleć o zmianie pracy? - Ona dla Niej

Nie wiesz jaka usługa dla Ciebie? Pomogę wybrać najlepszą - zadzwoń! 504 001 295

Renata Szatecka Konsultacje CV

Kiedy warto pomyśleć o zmianie pracy?

Opublikowany
Warning: Undefined variable $datestyleprint in /home/klient.dhosting.pl/kszatecki/onadlaniej.pl/public_html/wp-content/themes/FoundationPress-master-clean/FoundationPress-master/single.php on line 11
27 paź 2022

Praca to duża część naszego życia, która może dawać nam tak samo satysfakcję i spełnienie, jak i generować problemy zdrowotne oraz wysoki poziom stresu. Nie zawsze od razu zauważamy pierwsze symptomy przepracowania i zmęczenia, czy też wypalenia zawodowego, który jest poważnym następstwem m.in. chronicznego stresu w pracy.
Dziś chciałabym abyś zwróciła uwagę na kilka elementów, które mogą być sygnałem do zmiany pracy lub otoczenia.

 

1. Wracasz do domu i nie masz siły na inne zadania.

Czasami bywa i tak, że praca jest na tyle wymagająca, że przez kilka dni pod rząd nie robisz nic oprócz pracy. Takie momenty mogą zdarzyć się w każdej firmie, dlatego warto pielęgnować czas, gdy możemy odpocząć i starać się nie spędzać go tylko na kanapie.
Najgorsza wersja sytuacji jest wtedy, gdy po raz kolejny z rzędu nie mamy ochoty na nic, nawet z pozoru mało wymagającą czynność – jak pójście na spacer czy rozmowę z partnerem. Każdego wieczoru, zaczynamy przeglądać social media na zmianę z filmami, chociaż żadna z tych czynności nie daje nam radości ani odpoczynku.
W takich sytuacjach warto być uważnym na siebie i swoje emocje. Jeśli się przedłużają, a w nas nadal nie ma energii do działania, dobrze jest porozmawiać o tym z bliskim aby złapać inną perspektywę lub porozmawiać ze specjalistą.

#Konsultacja indywidualna

Myślisz o zmianie pracy, ale nie wiesz jak się za to zabrać? Mogę Ci w tym pomóc.

Konsultacja indywidualna 60-minutowa – 296 PLN

Umów się na konsultację indywidualną

2. Przestajesz z entuzjazmem patrzeć w przyszłość.

Osoby zadowolone ze swojej pracy i kariery zawodowej, w dużej mierze planują swoją ścieżkę zawodową i analizują możliwości. Robią to, bo planowanie sprawia im przyjemność oraz cieszą się na swoją przyszłość. Widzą w niej nowe szanse na rozwój, poznanie nowych ludzi czy możliwości. To nie oznacza, że zawsze wiedzą co je czeka oraz, mają świadomość czego chcą. Często to po prostu dobre emocje i zaufanie, że w przyszłości czekają na nas dobre doświadczenia.
Gdy jesteśmy w organizacji w której czujemy się dobrze, może się zdarzyć, że nie zastanawiamy się zbyt wiele nad przyszłością, ale nadal jeśli ten temat pojawia się w naszej głowie, odbieramy go pozytywnie.
Najgorsza sytuacja to taka, gdy nie chcemy o tym rozmawiać, stajemy się neutralni lub negatywnie do niej nastawieni. Nie widzimy dla siebie szans, nie myślimy o marzeniach, mamy poczucie, że przyszłość będzie wyglądała tak samo jak teraźniejszość – czyli bez szału i rozwoju.

3. Niedziela wieczór przestaje być dniem odpoczynku, a zaczyna być czasem myślenia o pracy.

Samo myślenie nie jest czymś złym i na pewno wiele z Was spotkało się z analizowaniem co czeka nas nas w poniedziałek. To naturalne – nasze mózgi z natury lubią przewidywać przyszłość i tak jak w piątek myślimy o sobocie, tak w niedzielę o poniedziałku. Jednak gorszą wersją będzie sytuacja, gdy przestajemy odpoczywać, a zaczynamy się stresować, niepokoić i „żyć” poniedziałkiem. Kilka lat temu, będąc w pracy która mocno mnie stresowała, w niedzielę wieczorem siadałam do laptopa, tylko po to aby „uprzedzić” sytuacje kryzysowe, nadrobić maile i poczuć się spokojniej przed położeniem do łóżka. Myślałam, że to daje mi poczucie bezpieczeństwa oraz kontrolę nad sytuacją.
Jeśli jest w Tobie stres „przed poniedziałkiem” lub nie potrafisz korzystać z uroków dnia wolnego, bo już myślisz o dniu pracy – warto zastanowić się czy ta praca jest dla mnie.

4. Porównujesz się do innych i masz poczucie, że wszyscy inni mają lepiej.

Często mamy tutaj zamknięte koło – jesteś zmęczona po pracy, więc zamiast pójść na spacer, przeglądasz social media. Widzisz uśmiechnięte twarze i połowę znajomych na wakacjach. Zaczynasz zastanawiać się co poszło w Twoim życiu nie tak i dlaczego nie jesteś taka szczęśliwa. Porównujesz się i zawsze wychodzi, że masz gorzej – bo Ty musisz non stop pracować, bo nie stać cię na drogie wyjazdy i nie masz ochoty na uśmiechanie się.
To, co widzisz – wśród znajomych z pracy, Instagrama czy rodziny, to zazwyczaj kilka procent ich życia, zazwyczaj w tych dobrych momentach którymi świadomie się dzielą. Cieszymy się w tłumie, smucimy w ukryciu i tak też działa to w social mediach czy wśród znajomych z pracy.
Tak samo często porównujemy ścieżki zawodowe, poziom życia czy pieniędzy mając skrawek informacji – nie wiemy ile wyrzeczeń kosztował awans oraz czy drogie mieszkanie było za gotówkę czy kredyt.
Gdy racjonalne argumenty przestają do nas przemawiać, a my nadal robimy porównania i zazdrościmy – warto zastanowić się jak to wpływa na nasze emocje, czy daje coś pożytecznego i jak duży wpływ może mieć na to praca.

5. Zaczynasz wykonywać swoją pracę od niechcenia i sama prowokujesz los.

Jakiś czas temu podczas konsultacji, dziewczyna zaczęła opowiadać mi o swojej zmianie podejścia do pracy. Zawsze była bardzo ambitna i zaangażowania – na studiach, później na etacie. Jej praca często była doceniana i zauważana, a ona przykładała dużą wagę do tego co robiła. W pewnym momencie zaczęła zauważać u siebie duże zmiany w podejściu. Gdy team leader pytał zespół o chęć realizacji nowego projektu, przestała się zgłaszać, a zadania obowiązkowe zaczęła wykonywać od niechcenia albo na ostatnią chwilę. Wiedziała, że nie powinna tak postępować, była świadoma konsekwencji, a gdzieś podświadomie prowokowała sytuacje. Nie rozumiała co się dzieje, ale nie potrafiła też „wrócić” na dawny tor. Szybko okazało się, że praca daje jej poczucie bezpieczeństwa, ale przestała dawać radość. Po dłuższej rozmowie, zrozumiała że kultura organizacji – oparta na ciągłej rywalizacji, dużej ilości stresu, braku relacji, nie jest już przestrzenią dla niej, ponieważ jej potrzeby i wartości uległy zmianie. A te same zadania można wykonywać z większym zaangażowaniem, gdy tylko zmieni się otoczenie.

Jeśli  utożsamiasz się z większością z danych punktów, postaraj się wejść głębiej w problem i zastanowić z czego może wynikać. W ramach ćwiczenia, wypisz co jest dla Ciebie ważne w pracy i co w tej chwili masz. Sprawdź czy dane obszary są dla siebie wspólne czy się nawzajem wkluczają. Jeśli wiesz, że się męczysz – zrób pierwszy krok i zastanów się jaka jest Twoja wymarzona praca oraz czego potrzebujesz aby czuć satysfakcję.
Później odważnie zacznij jej szukać i myśl o zmianie jako o czymś ekscytującym i dającym radość.

Jeśli chcesz porozmawiać o swoich wyzwaniach zawodowych, zapraszam Cię na indywidualną konsultację.
Powodzenia 🙂

Dołącz do zamkniętej grupy na FB "Kariera na własnych zasadach"

Zależy Ci na pracy w miejscu, gdzie czujesz satysfakcję z wykonywanych zadań i jesteś doceniana? A może podjęłaś decyzję o zmianie pracy, ale nie wiesz, jak napisać CV, zbudować pewność siebie i przekonać rekrutera? Dołacz do zamkniętej grupy na FB "Kariera na własnych zasadach" i sama kreuj okazje zawodowe!

    Zostaw komentarz

    Zostaw odpowiedź

    Copyright 2023 Onadlaniej.pl | Polityka prywatności