Przychodzi ten moment kiedy decydujesz się na rozmowę o podwyżce ze swoim szefem. Myślałaś o tym już od kilku tygodni i nie chcesz czekać dłużej – recesja za pasem, a kredyt sam się nie spłaci. Poza tym, wykonujesz świetną pracę i wiesz, że osiągasz wyniki, którymi chwali się firma. Idziesz do szefa, wyciągasz konkretne argumenty, a szef informuje Cię, że … pomimo świetnych wyników w tej chwili nie ma budżetu na wzrost wynagrodzenia i nie wie kiedy się pojawi. Wychodzisz zrezygnowana.
Spis treści artykułu:
Co zrobić gdy pracodawca nie chce dać podwyżki
Rozmowom o podwyżce często towarzyszy duży stres i niepokój. Nie wiemy jak zareaguje druga strona, czy ma taką samą perspektywę na nasze osiągnięcia i jak będzie zachowywać się po rozmowie. Nie zawsze czujemy się pewne siebie, same od siebie oczekujemy perfekcjonizmu i obawiamy się, że ktoś może podważyć nasze rezultaty pracy. Gdy dochodzi do tego negatywna odpowiedź, albo czujemy smutek, żal i niedocenienie albo frustrację, złość i brak akceptacji takiego stanu rzeczy. Zazwyczaj gdy słyszymy odmowę, nie odbijamy piłeczki, tylko wychodzimy z pokoju nie mówiąc o naszych emocjach – wiemy, że samo przyjście na rozmowę bardzo dużo nas kosztowało i nie chcemy tego przedłużać. Co, jeśli Ci powiem, że większość z nas poddaje się za szybko i istnieje kilka możliwości, które może nie zawsze zakończą się podwyżką pieniężną, ale za to dadzą Ci inny rodzaj korzyści – jak czas lub rozwój?
Jak reagować, gdy szef nie chce dać podwyżki
Wiadomo, że nie pracujemy dla przyjemności, tylko m.in. aby mieć z czego się utrzymać, a jak dobrze pójdzie, to także cieszyć się z życia i możliwości jakie daje. Jeśli manager mówi Ci, że nie ma pieniędzy na podwyżki, zawsze możesz negocjować inne rozwiązania, które zrekompensują Ci brak dodatkowego budżetu. Jednym z rozwiązań jest negocjacja ilości godzin pracy w tygodniu. Jeśli szef nie jest elastyczny w budżecie podwyżkowym, zaproponuj mu elastyczność czasową. W praktyce może to oznaczać kończenie wcześniej pracy w piątek lub inny dzień tygodnia. Dzięki temu możesz zająć się swoimi prywatnymi sprawami, mieć więcej czasu na odpoczynek czy rozwój. Pamiętaj, że ostatecznie chodzi o to, aby Twoja stawka godzinowa była coraz wyższa. Jeśli pracodawca nie może tego zrobić poprzez zwiększenie wynagrodzenia miesięcznego, może to zrobić przez zmniejszenie ilości godzin pracy. Inny element negocjacji, który już nie wpływa na samo wynagrodzenie, ale może wpływać na komfort Twojego życia, to rozpoczynanie godzin pracy w innym czasie. Wielu osobom bardziej pasuje rozpoczynanie np. o 7.00 aby o 15.00 wyjechać np. po dzieci lub być wcześniej w domu.
Inne benefity pozapłacowe
Otatni bardzo ważny element, który wpływa na Ciebie oraz samą firmę, z którą współpracujesz to rozwój. Jeśli manager nie ma możliwości zainwestowania w Ciebie konkretnej kwoty, która byłaby stała co miesiąc, sprawdź czy może zainwestować jednorazową na Twój rozwój. Z perspektywy „Excela”, budżet na szkolenia znajduje się w innym miejscu niż koszt wynagrodzeń pracowników. Wykorzystaj to i poproś o pieniądze, które będziesz mogła wykorzystać na naukę. Na pewno warto wspomnieć o jakim szkoleniu myślisz, czego się nauczysz, ile kosztuje oraz jak przyda Ci się w bieżącej pracy.
Inny rodzaj benefitów pozapłacowych, może dotyczyć bardziej rozbudowanej opieki medycznej, systemu kafeteryjnego lub ubezpieczenia na życie. Zawsze gdy jesteś przed rozmową o podwyżce, przygotuj się na plan B i zastanów się co mogłoby być dla Ciebie satysfakcjonujące jeśli okaże się, że budżetu na podwyżkę po prostu nie ma. Jeśli usłyszysz nie, nie wychodź tylko staraj się kontynuować negocjacje i pytać jakie są inne możliwości aby firma wynagrodziła Ci Twoją pracę i wyniki. Manager może także wpaść na pomysł o którym Ty nie pomyślałaś lub nawet nie wiedziałaś. Przykład z którym sama się spotkałam, to program rozwojowy prowadzony dla specjalnej grupy talentów wewnątrz organizacji. Pracownik nie miał pojęcia o jego istnieniu, do czasu kiedy zapytał managera o podwyżkę i dostał negatywną odpowiedź. Dzięki programowi, dostał się do ekskluzywnej grupy najlepszych pracowników firmy, miał możliwość uczenia się od najlepszych i poznania ekspertów rynkowych zapraszanych z zewnątrz. A to wszystko w trakcie pracy.
Gorąco zachęcam Cię do zadawania pytań i bycia ciekawą. Nic to nie kosztuje, a możesz sporo zyskać. Jeśli chcesz dowiedzieć się więcej jak przygotować się do rozmowy o podwyżce oraz popracować nad własnymi przekonaniami dotyczącymi pieniędzy, przeczytaj i zrób ćwiczenia z mojego Ebooka „Wynegocjuj swoją podwyżkę”